W naszej szkole tradycją stało się odwiedzanie grobów tuż przed 1 listopada. Tym razem wybraliśmy się na Powązki śladem ludzi znanych i tych mniej znanych. Uczniowie poszczególnych klas z wychowawcami zapalili znicze na grobach. Była to też okazja do rozmów o rzeczach ostatecznych, do zadumy nad naszym losem. Przypomnieliśmy sobie słynne słowa znanego poety Jana Twardowskiego Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą….
Na cmentarzu mieliśmy okazję zobaczyć groby bardzo znanych osób. Miłą niespodzianką było poznanie córki znanej pisarki Wandy Chotomskiej, która poprosiła nas o zapalenie znicza na grobie jej niedawno zmarłej mamy.